Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
Polska to by musiało być jedno więzienie.
I jest, pomyślała.
Zjawiła się u niego po trzech dniach. Przez ten czas siedziała w swoim mieszkaniu i paliła papierosy, niezdolna do niczego innego. Albo chodziła od ściany do ściany jak osaczone zwierzę. Raz tylko wyszła z domu, aby odwiedzić młodych Kasińskich. Żona gajowego bardzo ją o to prosiła, niepokoiła się, bo jej córka spodziewała się rozwiązania, ale termin ciągle się przesuwał. Mieszkali w małym, przytulnie urządzonym mieszkanku. Widać było, że wiele rzeczy zrobionych było metodą chałupniczą, półki, nawet regały. Taka dłubanina jest lepszym świadectwem uczuć, jakie łączą ludzi zamieszkujących pod jednym dachem, niż
Polska to by musiało być jedno więzienie. <br>I jest, pomyślała. <br>Zjawiła się u niego po trzech dniach. Przez ten czas siedziała w swoim mieszkaniu i paliła papierosy, niezdolna do niczego innego. Albo chodziła od ściany do ściany jak osaczone zwierzę. Raz tylko wyszła z domu, aby odwiedzić młodych Kasińskich. Żona gajowego bardzo ją o to prosiła, niepokoiła się, bo jej córka spodziewała się rozwiązania, ale termin ciągle się przesuwał. Mieszkali w małym, przytulnie urządzonym mieszkanku. Widać było, że wiele rzeczy zrobionych było metodą chałupniczą, półki, nawet regały. Taka dłubanina jest lepszym świadectwem uczuć, jakie łączą ludzi zamieszkujących pod jednym dachem, niż
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego