teorii, wyłania się pewien, dość dobrze zarysowany, obraz kosmicznej ewolucji.<br>Nazywamy go standardowym modelem Wszechświata.<br>Gdy przez teoretyczne rekonstrukcje standardowego modelu obserwujemy historię Wszechświata wstecz, widzimy, że Wszechświat się kurczy: wszystkie galaktyki niebezpiecznie zbliżają się do siebie, wzrasta ciśnienie i temperatura. Po kilkunastu miliardach lat, licząc od chwili obecnej, wszystkie galaktyki, gwiazdy, planety... zostają całkowicie zgniecione. Wkrótce temperatura i ciśnienie stają się tak wysokie, że nawet atomy, jako złożone struktury, nie mogą już istnieć.<br>Kończy się era galaktyczna w dziejach Wszechświata. Materia roztapia się w promieniowanie. Świat jest teraz wypełniony światłem - falami elektromagnetycznymi, przemierzającymi przestrzeń we wszystkich kierunkach z jednakową prędkością