Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11.98
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
to krew, pot i śluz.
Wbij sobie, kobieto, do głowy bardzo mocnym uderzeniem: co wolno Edith Piaf, to nie tobie, samochodzie.
Podstawowym prawem i obowiązkiem człowieka jest bycie szczęśliwym, nawet na przekór przyjaciołom, którzy tak dobrze nam życzą. Najlepiej podsumowała to pewna wenecka księżniczka liżąc lody w upalny dzień: - Ach, gdybyż to jeszcze mogło być grzechem!...

* Podobno tak brzmiały ostatnie słowa, jakie wypowiedział Oktawian do Kleopatry. Można je dwojako interpretować: jako odnoszące się do jej przyszłej roli w Rzymie albo jako zachętę do samobójstwa. Co kto woli.

strona 32



cosmo ratuj

Irmina Kurcewicz



Gdy miałam 18 lat, związałam się z chłopakiem (20
to krew, pot i śluz. <br>Wbij sobie, kobieto, do głowy bardzo mocnym uderzeniem: co wolno Edith Piaf, to nie tobie, samochodzie.<br>Podstawowym prawem i obowiązkiem człowieka jest bycie szczęśliwym, nawet na przekór przyjaciołom, którzy tak dobrze nam życzą. Najlepiej podsumowała to pewna wenecka księżniczka liżąc lody w upalny dzień: - Ach, gdybyż to jeszcze mogło być grzechem!...<br><br>* Podobno tak brzmiały ostatnie słowa, jakie wypowiedział Oktawian do Kleopatry. Można je dwojako interpretować: jako odnoszące się do jej przyszłej roli w Rzymie albo jako zachętę do samobójstwa. Co kto woli.&lt;/&gt;<br><br>strona 32<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;cosmo ratuj&lt;/&gt;<br><br>&lt;au&gt;Irmina Kurcewicz&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br><br>Gdy miałam 18 lat, związałam się z chłopakiem (20
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego