Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Literackie
Nr: 18
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1979
zróżnicowanej specyfice. Od miejskich rodzin robotników wysoko kwalifikowanych z przemysłu kluczowego poprzez różne stopnie kwalifikacji oraz miejsc zatrudnienia, po chłoporobotników. Mamy tu więc krzyżujące się układy pytań i wyniki ich bywają zaskakująco różne. Zaskoczenie zmniejsza się gdy uświadomimy sobie, jak bardzo wpływa na sposób bycia i systemu ocen nie tylko genealogia społeczna danej rodziny robotniczej ( a więc jej nawyki), lecz także wkład własny w sprawę awansu społecznego oraz środowisko, ku któremu ona "grawituje''.
Inny aspekt - rozwody. Marek Wąsowicz pisze z niepokojem o ahumanistycznej metodzie oceniania pracy sędziów: Drogą statystyki. Rozliczani z wydajności, sędziowie potrafili osiągać groteskowe tempo uzasadniania wyroków oraz karcić
zróżnicowanej specyfice. Od miejskich rodzin robotników wysoko kwalifikowanych z przemysłu kluczowego poprzez różne stopnie kwalifikacji oraz miejsc zatrudnienia, po chłoporobotników. Mamy tu więc krzyżujące się układy pytań i wyniki ich bywają zaskakująco różne. Zaskoczenie zmniejsza się gdy uświadomimy sobie, jak bardzo wpływa na sposób bycia i systemu ocen nie tylko genealogia społeczna danej rodziny robotniczej ( a więc jej nawyki), lecz także wkład własny w sprawę awansu społecznego oraz środowisko, ku któremu ona &lt;q&gt;"grawituje''&lt;/&gt;.<br> Inny aspekt - rozwody. &lt;name type="person"&gt;Marek Wąsowicz&lt;/&gt; pisze z niepokojem o ahumanistycznej metodzie oceniania pracy sędziów: Drogą statystyki. Rozliczani z wydajności, sędziowie potrafili osiągać groteskowe tempo uzasadniania wyroków oraz karcić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego