Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
Stanisław Kunicki nie ma wątpliwości. Przeszedł już przecież zwycięsko pierwszą próbę: zrezygnował z miłości do dziewczyny, z osobistego szczęścia, jeszcze jako student petersburskiej uczelni, gdy poznał Degajewa. Było to na kilka lat przed uwięzieniem w warszawskiej Cytadeli, przed śmiercią. Te wszystkie jasnowłose, jasnookie czy piwnookie, z krótko strzyżonymi włosami lub gęstymi splotami odrzuconymi w tył, te wszystkie Ewy, Filipiny, Walentyny, Marie, Rozalie i Oleńki nie próbowały więc patrzeć inaczej na Stanisława o nieprzystępnym spojrzeniu, nieco dzikiej i posępnej urodzie, a raczej - nieurodzie, jak tylko na człowieka ruchu w stanie gorączkowej ekscytacji, fanatyka Sprawy.

Był zbyt inteligentny, żeby nie rozumieć, że ta
Stanisław Kunicki nie ma wątpliwości. Przeszedł już przecież zwycięsko pierwszą próbę: zrezygnował z miłości do dziewczyny, z osobistego szczęścia, jeszcze jako student petersburskiej uczelni, gdy poznał Degajewa. Było to na kilka lat przed uwięzieniem w warszawskiej Cytadeli, przed śmiercią. Te wszystkie jasnowłose, jasnookie czy piwnookie, z krótko strzyżonymi włosami lub gęstymi splotami odrzuconymi w tył, te wszystkie Ewy, Filipiny, Walentyny, Marie, Rozalie i Oleńki nie próbowały więc patrzeć inaczej na Stanisława o nieprzystępnym spojrzeniu, nieco dzikiej i posępnej urodzie, a raczej - nieurodzie, jak tylko na człowieka ruchu w stanie gorączkowej ekscytacji, fanatyka Sprawy.<br><br>Był zbyt inteligentny, żeby nie rozumieć, że ta
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego