Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie i Nowoczesność
Nr: 553
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1981
przy biurkach "spółdzielczości ogrodniczej".
A przecież nie zajmowaliśmy się trzydziestoma paroma innymi instytucjami i organizacjami, które utrzymuje rolnictwo. I wzięliśmy jako podstawę obliczania zatrudnienie z województwa 48 wielkości. Jeśli dodamy do tego liczbę z Rocznika Statystycznego 1980 r. - 25 tys. pracowników administracyjno-biurowych PGR, a jeszcze ze 30 tys. administracji gminnej, otrzymamy liczbę 200 do 250 tysięcy osób, które żyją "z rolnictwa", nic prawie dla niego (z wyjątkiem księgowych) nie robiąc. Gdyby zajmowały się polityką, tworzyłyby wcale potężne stronnictwo.
Dla porównania: ZSL liczy czterysta kilkadziesiąt tysięcy członków, z tego tylko jedna trzecia podobno to chłopi indywidualnie gospodarujący.
Kim jest, ciekawe, reszta
przy biurkach "spółdzielczości ogrodniczej".&lt;/&gt;<br>A przecież nie zajmowaliśmy się trzydziestoma paroma innymi instytucjami i organizacjami, które utrzymuje rolnictwo. I wzięliśmy jako podstawę obliczania zatrudnienie z województwa 48 wielkości. Jeśli dodamy do tego liczbę z Rocznika Statystycznego 1980 r. - 25 tys. pracowników administracyjno-biurowych PGR, a jeszcze ze 30 tys. administracji gminnej, &lt;hi rend="bold"&gt;otrzymamy liczbę 200 do 250 tysięcy osób, które żyją "z rolnictwa", nic prawie dla niego&lt;/&gt; (z wyjątkiem księgowych) &lt;hi rend="bold"&gt;nie robiąc.&lt;/&gt; Gdyby zajmowały się polityką, tworzyłyby wcale potężne stronnictwo. <br> Dla porównania: ZSL liczy czterysta kilkadziesiąt tysięcy członków, z tego tylko jedna trzecia podobno to chłopi indywidualnie gospodarujący.<br> &lt;hi rend="bold"&gt;Kim jest, ciekawe, reszta
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego