tylko podgrzało emocje. Sędzia, który do czasu ogłoszenia wyników dochodzenia był "wybitnym autorytetem w dziedzinie prawa", po ich ogłoszeniu stał się "psem łańcuchowym Blaira". Co więcej, w dalszym ciągu dwa razy więcej Brytyjczyków wierzy w wersję o kłamstwie Blaira niż w błędy BBC, a wynik raportu traktowany jest jako przejaw gnicia brytyjskiego establishmentu, a nie zwycięstwo sprawiedliwości.<br>Można ze sporą dozą pewności przyjąć, że dwie komisje powołane niedawno do zbadania materiałów wywiadu, które stanowiły podstawę podjęcia decyzji o wojnie, i tak nie przekonają opornych. Miliony żyjące w cywilizacji, której fundament stanowi tradycja Oświecenia, uwierzą wyłącznie w raport, który stwierdzi, że Bush