Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
z której chciałby się wyrwać. Także uciekając z dworu, chciałby "ze względną dojrzałością oddalić się od kupy" (F 250) i urządzić się - jako dorosły - w Warszawie. Ale czy nie jest raczej tak, że właśnie te "kupy" - dziwaczne saturnalia, które odnawiają świat zastygły w zwyczajach, schematach, formach zużytych i nużących - kuszą go bardziej, niż odważa się przyznać? Owszem, nigdy się do nich nie miesza, nie dołącza. Ale jak bardzo lubi i umie je prowokować! Właśnie chaos, bezformie, niedojrzałość kusi go i pociąga mniej lub bardziej, ale zawsze nieco erotycznie... Przypomnę, że Miętus z Syfonem walczą - na śmierć - o uświadomienie seksualne, że Młodziakówna
z której chciałby się wyrwać. Także uciekając z dworu, chciałby <q>"ze względną dojrzałością oddalić się od kupy"</> (F 250) i urządzić się - jako dorosły - w Warszawie. Ale czy nie jest raczej tak, że właśnie te "kupy" - dziwaczne saturnalia, które odnawiają świat zastygły w zwyczajach, schematach, formach zużytych i nużących - kuszą go bardziej, niż odważa się przyznać? Owszem, nigdy się do nich nie miesza, nie dołącza. Ale jak bardzo lubi i umie je prowokować! Właśnie chaos, bezformie, niedojrzałość kusi go i pociąga mniej lub bardziej, ale zawsze nieco erotycznie... Przypomnę, że Miętus z Syfonem walczą - na śmierć - o uświadomienie seksualne, że Młodziakówna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego