Typ tekstu: Książka
Autor: Fiedler Arkady
Tytuł: Dywizjon 303
Rok: 1942
raz, jeszcze raz. Coraz węziej, coraz drapieżniej. Za trzecią rundą Urbanowicz dotarł do ogona przeciwnika i strzelił z odległości 60 metrów. Pierwszy palący się Messerschmitt wypadł z walki.

Sierżant Stefan Karubin, mały, zawzięty Karubin, sprzątał tymczasem drugiego Messerschmitta, a widząc poniżej trzy bombowce, Heinkle III, spikował na nie. Obsypał je gradem pocisków i maszynę z prawego boku strącił w płomieniach - lecz w tej chwili, sam trafiony pociskiem armatki, musiał ratować się wywrotem. Raniony w nogę i udo, z potłuczonymi zegarami, z wyrwanym bokiem kabiny i poszarpanym skrzydłem, żałosny inwalida, jednak cało wylądował gdzieś na łąkach południowego Kentu. Zanim go rozchrupali, odgryzał
raz, jeszcze raz. Coraz węziej, coraz drapieżniej. Za trzecią rundą Urbanowicz dotarł do ogona przeciwnika i strzelił z odległości 60 metrów. Pierwszy palący się Messerschmitt wypadł z walki.<br><br>Sierżant Stefan Karubin, mały, zawzięty Karubin, sprzątał tymczasem drugiego Messerschmitta, a widząc poniżej trzy bombowce, Heinkle III, spikował na nie. Obsypał je gradem pocisków i maszynę z prawego boku strącił w płomieniach - lecz w tej chwili, sam trafiony pociskiem armatki, musiał ratować się wywrotem. Raniony w nogę i udo, z potłuczonymi zegarami, z wyrwanym bokiem kabiny i poszarpanym skrzydłem, żałosny inwalida, jednak cało wylądował gdzieś na łąkach południowego Kentu. Zanim go rozchrupali, odgryzał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego