Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Abecadło Miłosza
Rok: 1997
Kilka razy odwiedziła Polskę, służyła za tłumaczkę Picassa podczas Międzynarodowego Kongresu Intelektualistów w Obronie Pokoju we Wrocławiu w 1948 roku.
Tu już jej losy zaczynają splatać się z moimi. Latem 1949 roku chodziliśmy po Paryżu, dokąd przyleciałem w drodze z Ameryki do Polski. Nela wiodła żywot wprawnego głodomora, za jakieś grosze wynajmując pokój w słynnej ruderze malarzy La Cité Falgui`ere i zarabiając trochę w stacji Polskiej Akademii Umiejętności u jej dawnego profesora, Wędkiewicza. Lubił ją jednak i popierał ówczesny ambasador Jerzy Putrament, obiecując jej lektorat w Lyonie. W mojej z nią przyjaźni nie było podtekstu erotycznego. Mieć kogoś, z kim
Kilka razy odwiedziła Polskę, służyła za tłumaczkę Picassa podczas Międzynarodowego Kongresu Intelektualistów w Obronie Pokoju we Wrocławiu w 1948 roku.<br> Tu już jej losy zaczynają splatać się z moimi. Latem 1949 roku chodziliśmy po Paryżu, dokąd przyleciałem w drodze z Ameryki do Polski. Nela wiodła żywot wprawnego głodomora, za jakieś grosze wynajmując pokój w słynnej ruderze malarzy La Cité Falgui`ere i zarabiając trochę w stacji Polskiej Akademii Umiejętności u jej dawnego profesora, Wędkiewicza. Lubił ją jednak i popierał ówczesny ambasador Jerzy Putrament, obiecując jej lektorat w Lyonie. W mojej z nią przyjaźni nie było podtekstu erotycznego. Mieć kogoś, z kim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego