Typ tekstu: Książka
Autor: Mariusz Cieślik
Tytuł: Śmieszni kochankowie
Rok: 2004
i parasol pod tabliczką z napisem: cudowny medalik Matki Bożej.
- Ciekawe, po ile - pomyślał głośno.
- Po trzydzieści zwykłe, po sto pięćdziesiąt złote - staruszka wykazała się dobrym słuchem. - Jeden czy więcej z okazji pielgrzymki?
- Nieee, ja tylko...
- Co, trzydzieści złoty szkoda? - wydarło się straszydło spod kapelutka, pokazując resztki uzębienia. - Patrzta, paru groszy mu szkoda na cudowny medalik z Lichenia. A wiesz, że to na świątynię największą w Europie? Sam ksiądz redaktor poświęcił. Wiesz, bezbożniku, że to leczy raka?
- Ja tylko byłem ciekawy - wyjąkał.
A straszydło dalej się drze.
- Pewnie do kościoła nie chodzi i głosuje na czerwonych zbrodniarzy.
- I popiera morderstwa nienarodzonych
i parasol pod tabliczką z napisem: cudowny medalik Matki Bożej.<br>- Ciekawe, po ile - pomyślał głośno.<br>- Po trzydzieści zwykłe, po sto pięćdziesiąt złote - staruszka wykazała się dobrym słuchem. - Jeden czy więcej z okazji pielgrzymki?<br>- Nieee, ja tylko...<br>- Co, trzydzieści złoty szkoda? - wydarło się straszydło spod kapelutka, pokazując resztki uzębienia. - Patrzta, paru groszy mu szkoda na cudowny medalik z Lichenia. A wiesz, że to na świątynię największą w Europie? Sam ksiądz redaktor poświęcił. Wiesz, bezbożniku, że to leczy raka?<br>- Ja tylko byłem ciekawy - wyjąkał.<br>A straszydło dalej się drze.<br>- Pewnie do kościoła nie chodzi i głosuje na czerwonych zbrodniarzy.<br>- I popiera morderstwa nienarodzonych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego