Typ tekstu: Książka
Autor: Saramonowicz Małgorzata
Tytuł: Siostra
Rok: 1996
samo brudna i mała jak oni.
Jak ci szpiegujący wszędzie szpiedzy. Tak samo ohydna i godna pogardy, jak pełzające
robactwo. Wybrałam przetrwanie. Na co liczyłam? Na Boże miłosierdzie? Na odpuszczenie
moich ran. I wypełnienie jego grzechów.
Lęk stał się moją skórą. Ale lęk nie zabija. Tylko unieruchamia.
Artur od godziny grzebał w pamięci komputera, nie zwracając uwagi na Jakuba,
który nerwowo krążył od stołu do okna. Od okna do półki z książkami. I znowu
do stołu. Dzwonił do domu i męczył Tomasza pytaniami, czy wszystko w porządku.
Jakub wiedział, że sam to zniszczył. Teraz musiał to naprawić. Gdyby miał jeszcze
jedną
samo brudna i mała jak oni. <br>Jak ci szpiegujący wszędzie szpiedzy. Tak samo ohydna i godna pogardy, jak pełzające <br>robactwo. Wybrałam przetrwanie. Na co liczyłam? Na Boże miłosierdzie? Na odpuszczenie <br>moich ran. I wypełnienie jego grzechów.<br>Lęk stał się moją skórą. Ale lęk nie zabija. Tylko unieruchamia.<br>Artur od godziny grzebał w pamięci komputera, nie zwracając uwagi na Jakuba, <br>który nerwowo krążył od stołu do okna. Od okna do półki z książkami. I znowu <br>do stołu. Dzwonił do domu i męczył Tomasza pytaniami, czy wszystko w porządku.<br>Jakub wiedział, że sam to zniszczył. Teraz musiał to naprawić. Gdyby miał jeszcze <br>jedną
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego