Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.06 (31)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Fakt
Nr: 02.06 (31)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
miodu i dewastacją 40 uli zakończyła się wczorajsza nocna wizyta złodzieja w jednej z pasiek pod Gorzowem. Zdaniem policjantów, ta kradzież świadczy o tym, że złodzieje nie gardzą żadnym łupem. Wartość skradzionego miodu i wyrządzonych szkód właściciel pasieki ocenił na 2,5 tys. zł.
Ludzie stracili dom, bo strażacy się grzebali
USTKA Od wczoraj dwie rodziny z Charnowa koło Ustki (woj. pomorskie) nie mają gdzie mieszkać, bo akcja strażaków była powolna. Gdy zaczął palić się dach domu, rodziny wezwały straż, ta jednak zjawiła się dopiero po kilkudziesięciu minutach. Wtedy płonęła już połowa domu i część stodoły. Poza tym, strażacy mieli dziurawe
Ludzie stracili dom, bo strażacy się grzebali
USTKA Od wczoraj dwie rodziny z Charnowa koło Ustki (woj. pomorskie) nie mają gdzie mieszkać, bo akcja strażaków była powolna. Gdy zaczął palić się dach domu, rodziny wezwały straż, ta jednak zjawiła się dopiero po kilkudziesięciu minutach. Wtedy płonęła już połowa domu i część stodoły. Poza tym, strażacy mieli dziurawe
miodu i dewastacją 40 uli zakończyła się wczorajsza nocna wizyta złodzieja w jednej z pasiek pod <name type="place">Gorzowem</>. Zdaniem policjantów, ta kradzież świadczy o tym, że złodzieje nie gardzą żadnym łupem. Wartość skradzionego miodu i wyrządzonych szkód właściciel pasieki ocenił na 2,5 tys. zł.</><br><br><div type="news" sub="home"><tit>Ludzie stracili dom, bo strażacy się grzebali</><br><tit><name type="place">USTKA</></> Od wczoraj dwie rodziny z <name type="place">Charnowa</> koło <name type="place">Ustki</> (<name type="place">woj. pomorskie</>) nie mają gdzie mieszkać, bo akcja strażaków była powolna. Gdy zaczął palić się dach domu, rodziny wezwały straż, ta jednak zjawiła się dopiero po kilkudziesięciu minutach. Wtedy płonęła już połowa domu i część stodoły. Poza tym, strażacy mieli dziurawe
