garnka, starannie oglądała wyroby przywiezione przez okolicznych garncarzy, opukiwała je, wybierała, a gdyby garnek okazał się niedobry - sprzedający go rzemieślnik nie miałby później nic do roboty w tej wsi, byłby "spalony". Tak więc kontakt bezpośredni nabywcy, znającego się na rzeczy, z producentem wymuszał jakość towaru, a także uważne wnikanie w gusta wsi. Upodobania bywają zmienne, ale ich trwanie, a także czas przeobrażeń był w kulturze chłopskiej znacznie dłuższy niż w świecie miejskim. <br>Istotne znaczenie ma przy tym zjawisko przyswajania nowych wzorów. Dostrzegamy je w asymilowaniu zapożyczeń. Wieś nie dawała się skusić od razu nowej modzie, nie ulegała jej, przejmując całkowicie, lecz