Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 35
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
samochodów jechała znacznie wolniej, jako że były to przeważnie wozy seryjne, a nie specjalnie przygotowane na wyścig. Z zawodników krakowskich najlepszy był na trasie z Łysej Polany do Morskiego Oka Stanisław Szwarcsztein, który prowadząc "austro daimlera", zajął drugie miejsce w kategorii wyścigowej.
Zawody samochodowe w Tatrach nie bardzo przypadły do gustu miłośnikom ochrony przyrody. I to nawet nie tyle sam przejazd samochodów czy motocykli drogą do Morskiego Oka, ile niszczenie tatrzańskiej roślinności przez kibiców, siedzących na zboczach. Postanowiono zatem dla Wyścigu Tatrzańskiego pozyskać obrońców przyrody. W poczet członków Krakowskiego Klubu Automobilowego przyjęto prof. Walerego Goetla, jednego z pierwszych w Polsce sozologów
samochodów jechała znacznie wolniej, jako że były to przeważnie wozy seryjne, a nie specjalnie przygotowane na wyścig. Z zawodników krakowskich najlepszy był na trasie z Łysej Polany do Morskiego Oka Stanisław Szwarcsztein, który prowadząc &lt;orig&gt;"austro daimlera"&lt;/&gt;, zajął drugie miejsce w kategorii wyścigowej.<br>Zawody samochodowe w Tatrach nie bardzo przypadły do gustu miłośnikom ochrony przyrody. I to nawet nie tyle sam przejazd samochodów czy motocykli drogą do Morskiego Oka, ile niszczenie tatrzańskiej roślinności przez kibiców, siedzących na zboczach. Postanowiono zatem dla Wyścigu Tatrzańskiego pozyskać obrońców przyrody. W poczet członków Krakowskiego Klubu Automobilowego przyjęto prof. Walerego Goetla, jednego z pierwszych w Polsce &lt;orig&gt;sozologów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego