Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o jedzeniu,o gospodarstwie domowym
Rok powstania: 2001
spadku dać dzieciom.
Uuueee tam.
A ja sobie kupiłam w gospodarstwie domowym bardzo ładne szklane talerzyki. Pokażę ci. Takie oryginalne. Ja nie lubię takiego zwykłego szkła, ale te były ładne. Takie krzywe. O, widzisz, jakie ładne szkło? Zwykłe szkło.
To znaczy ja osobiście...
Zobacz, jakie ładne.
A ja osobiście nie gustuję.
O, mi się to podobało, że to jest takie krzywe, widzisz?
No, widzę.
Lidce się strasznie podobało. Nawet chciała, żebym jej kupiła, ale gdzie ja kupię, jak oni to specjalnie z hurtowni sprowadzili dla mnie, bo był jeden komplet tylko talerzyki same i ona powiedziała, że jeszcze może mi miskę
spadku dać dzieciom.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Uuueee tam.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;A ja sobie kupiłam w gospodarstwie domowym bardzo ładne szklane talerzyki. Pokażę ci. Takie oryginalne. Ja nie lubię takiego zwykłego szkła, ale te były ładne.&lt;pause&gt; Takie krzywe.&lt;pause&gt; O, widzisz, jakie ładne szkło? Zwykłe szkło. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;To znaczy ja osobiście...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Zobacz, jakie ładne.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;A ja osobiście nie gustuję.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;O, mi się to podobało, że to jest takie krzywe, widzisz?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;No, widzę.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Lidce się strasznie podobało. Nawet chciała, żebym jej kupiła, ale gdzie ja kupię, jak oni to specjalnie z hurtowni sprowadzili dla mnie, bo był jeden komplet tylko talerzyki same i ona powiedziała, że jeszcze może mi miskę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego