Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Głos Pasłęka
Nr: various
Miejsce wydania: Pasłęk
Rok: 2004
wzięci do niewoli. Zarówno Aleksander, jak i niektórzy oficerowie byli przekonani, że po przesłuchaniach zostaną odesłani do obozu jenieckiego. Tymczasem gen. Dostler oświadczył, że to sabotażyści i bez wyroku, na podstawie tajnego rozkazu, zostaną natychmiast rozstrzelani. Jego wykonanie zlecono właśnie kpt. Dohnie, który nie kryjąc swego oburzenia, zdecydowanie odmówił. W gwałtownej rozmowie z płk Kraehe argumentował, że Amerykanie muszą być traktowani jako żołnierze regularnej armii, gdyż byli ubrani w mundury polowe, a dowodzący nimi dwaj oficerowie mieli dystynkcje. Zdanie to podzielał również dowódca pułku - płk Albers. Mimo dramatycznych wysiłków Aleksandra, żołnierze amerykańscy, na osobisty rozkaz gen. Dostlera, zostali po dwóch dniach
wzięci do niewoli. Zarówno Aleksander, jak i niektórzy oficerowie byli przekonani, że po przesłuchaniach zostaną odesłani do obozu jenieckiego. Tymczasem gen. Dostler oświadczył, że to sabotażyści i bez wyroku, na podstawie tajnego rozkazu, zostaną natychmiast rozstrzelani. Jego wykonanie zlecono właśnie kpt. Dohnie, który nie kryjąc swego oburzenia, zdecydowanie odmówił. W gwałtownej rozmowie z płk Kraehe argumentował, że Amerykanie muszą być traktowani jako żołnierze regularnej armii, gdyż byli ubrani w mundury polowe, a dowodzący nimi dwaj oficerowie mieli dystynkcje. Zdanie to podzielał również dowódca pułku - płk Albers. Mimo dramatycznych wysiłków Aleksandra, żołnierze amerykańscy, na osobisty rozkaz gen. Dostlera, zostali po dwóch dniach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego