Typ tekstu: Książka
Autor: Joanna Kulmowa
Tytuł: Topografia myślenia
Rok: 2001
poprzysyłane były z kresowych dworów i majątków podolskich i naddnieprzańskich. Tomaszów bliżej był Warszawy, ale i tak wracając do szkoły po świętach czy wakacjach mama zaczynała płakać już w Koluszkach. Mimo to wytrwała na pensji do końca, zbierając wyłącznie "celujące".
Umiałam przeto śpiewać i "Boże, coś Polskę...", i "Za Niemen het, precz!", i "Leci liście z drzewa", i najpiękniejszą na świecie kolędę "Bóg się rodzi...", i powtarzałam jak modlitwę "Nie rzucim ziemi skąd nasz ród". Na lekcjach u pani Tołwińskiej mówiło się po rosyjsku, ale za to na pauzach - szeptem po polsku; na jedną z guwernantek za plecami wołało się "kacapka
poprzysyłane były z kresowych dworów i majątków podolskich i naddnieprzańskich. Tomaszów bliżej był Warszawy, ale i tak wracając do szkoły po świętach czy wakacjach mama zaczynała płakać już w Koluszkach. Mimo to wytrwała na pensji do końca, zbierając wyłącznie "celujące". <br> Umiałam przeto śpiewać i "Boże, coś Polskę...", i "Za Niemen het, precz!", i "Leci liście z drzewa", i najpiękniejszą na świecie kolędę "Bóg się rodzi...", i powtarzałam jak modlitwę "Nie rzucim ziemi skąd nasz ród". Na lekcjach u pani Tołwińskiej mówiło się po rosyjsku, ale za to na pauzach - szeptem po polsku; na jedną z guwernantek za plecami wołało się "kacapka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego