ale też skrępowanie arbitralnie narzuconym sensem jest tu znacznie rzadsze niż w Gesta Romanorum.<br>Problem rozwoju prozy fabularnej w XVI w. nie sprowadza się tylko do procesu uwalniania fabuły z moralistycznych zobowiązań, choć takie są dzieje Gesta Romanorum. Równolegle odbywa się inny proces, który można by określić jako swoistą laicyzację homiletyki. Pojawia się potrzeba uprawiania moralistyki poza Kościołem, co nie znaczy, że wbrew Kościołowi. Można by powiedzieć: poza kościołami czy zborami.<br>W 1535 r. ukazują się w Krakowie Żywoty filozofów, to jest Mędrców nauk przyrodzonych i też inszych mężów cnotami ozdobionych ku obyczajnemu nauczaniu człowieka każdego krótko wybrane, podpisane przez Marcina