Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.06 (6)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
zjeść wkład publiczny pochodzący z naszych podatków, abonamentów i pożyczek (wszystkie opóźnione w czasie, a należne świadczenia), aby - jak to kiedyś zgrabnie ujął jeden z postsolidarnościowych działaczy samorządowych - ukształtowała się przynajmniej jakaś grupka obywateli, którym jest naprawdę dobrze (choć, jak się okazuje, zawsze im jest za mało). Gdyby Polacy byli honorowi, sprawa byłaby prosta. W miarę wymierania mniej skutecznych obywateli strzelaliby sobie w łeb także ci bardziej skuteczni - jak skarbnik niemieckiej chadecji. Najbardziej znany dziś na świecie socjolog polski Adam Przeworski wydał książkę, w której proponuje coś w rodzaju Izby Kontroli Partii jako konieczny w rozwiniętej demokracji niezależny organ publiczny. Można
zjeść wkład publiczny pochodzący z naszych podatków, abonamentów i pożyczek (wszystkie opóźnione w czasie, a należne świadczenia), aby - jak to kiedyś zgrabnie ujął jeden z postsolidarnościowych działaczy samorządowych - ukształtowała się przynajmniej jakaś grupka obywateli, którym jest naprawdę dobrze (choć, jak się okazuje, zawsze im jest za mało). Gdyby Polacy byli honorowi, sprawa byłaby prosta. W miarę wymierania mniej skutecznych obywateli strzelaliby sobie w łeb także ci bardziej skuteczni - jak skarbnik niemieckiej chadecji. Najbardziej znany dziś na świecie socjolog polski Adam Przeworski wydał książkę, w której proponuje coś w rodzaju Izby Kontroli Partii jako konieczny w rozwiniętej demokracji niezależny organ publiczny. Można
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego