Typ tekstu: Książka
Autor: Adamski Jerzy
Tytuł: Świat jako niespełnienie albo samobójstwo Don Juana
Rok: 2000
Czyżby tym gburom z cenzury, Billowi-Biełocerkowskiemu i Stalinowi nie podobało się poczucie humoru Bułhakowa? Już sam tytuł jest jakimś dziwnym dowcipem: "Bieg, osiem snów..." A dalej następuje lista osób dramatu stanowiąca równie dziwaczny popis autoironii: "Ihumen, zgrzybiały i oczytany, Luśka, podróżna żona, Barabanczikowa, madama istniejąca tylko w wyobraźni generała..." i tym podobne. Cóż to? Autor wyśmiewa się z własnego dzieła, kpi z własnych postaci? Są to wprawdzie tylko postacie wrogów, o krasnoarmiejcu, postaci epizodycznej, powiada jedynie "Bajew, towarzysz", lecz im dalej, tym gorzej: zabawne dialogi, idiotyczne rozmowy, śmieszne sytuacje tych swoich z góry już wyśmianych postaci umieszcza autor często pośród krwawego dramatu
Czyżby tym gburom z cenzury, Billowi-Biełocerkowskiemu i Stalinowi nie podobało się poczucie humoru Bułhakowa? Już sam tytuł jest jakimś dziwnym dowcipem: "Bieg, osiem snów..." A dalej następuje lista osób dramatu stanowiąca równie dziwaczny popis autoironii: "Ihumen, zgrzybiały i oczytany, Luśka, podróżna żona, Barabanczikowa, madama istniejąca tylko w wyobraźni generała..." i tym podobne. Cóż to? Autor wyśmiewa się z własnego dzieła, kpi z własnych postaci? Są to wprawdzie tylko postacie wrogów, o krasnoarmiejcu, postaci epizodycznej, powiada jedynie "Bajew, towarzysz", lecz im dalej, tym gorzej: zabawne dialogi, idiotyczne rozmowy, śmieszne sytuacje tych swoich z góry już wyśmianych postaci umieszcza autor często pośród krwawego dramatu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego