wśród Saracenów wielkich prywatnych przyjaciół, a niekiedy i sojuszników. I to od nich właśnie dowiedział się mistrz Robert o wielkim znaczeniu Góry Wiatrów, jednej z najważniejszych boskich gór w krajach giaurów. A kilka lat później, po objęciu władzy przez Saladyna, w Domu templariuszy w Jerozolimie, pojawił się w przebraniu Usama ibn Munkiz z Szezaru, poseł od wielkiego wezyra Muina ad-Dina, krewnego sułtana.<br>- I wtedy - ciągnął dalej Hugon de Pairaud - wielki ten poeta saraceński opisał mistrzowi w przepięknych słowach, że oto w ziemi prowansalskiej, w znanej żołnierzom proroka Górze Wiatrów, znajduje się dziwna jaskinia, która ma właściwość przenoszenia ludzi w czasie