Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
porównuje, analizuje, przygląda się im. I wyciąga wnioski.
- Mam wizję swojego ciała, wiem, jak chcę wyglądać - mówi Agnieszka. Mięśnie wcale nie muszą być największe. Muszą być najładniejsze. Nie otłuszczone, z dobrymi proporcjami. Żeby na przykład bark nie był za duży w stosunku do przedramienia. Żeby tych proporcji nie stracić, trzeba ich bardzo pilnować, obserwować uważnie, co się poprawia, a co psuje, nad czym należy popracować, dorzeźbić troszkę.
Paweł Filleborn, były mistrz świata w kulturystyce, prezes Polskiego Związku Kulturystyki i Trójboju Siłowego, pokazuje własne zdjęcie zrobione na zawodach - piękna, muskularna sylwetka, która niewątpliwie ociera się o ideał. Ale Paweł Filleborn kręci głową, bo
porównuje, analizuje, przygląda się im. I wyciąga wnioski.<br>- Mam wizję swojego ciała, wiem, jak chcę wyglądać - mówi Agnieszka. Mięśnie wcale nie muszą być największe. Muszą być najładniejsze. Nie otłuszczone, z dobrymi proporcjami. Żeby na przykład bark nie był za duży w stosunku do przedramienia. Żeby tych proporcji nie stracić, trzeba ich bardzo pilnować, obserwować uważnie, co się poprawia, a co psuje, nad czym należy popracować, dorzeźbić troszkę.<br>Paweł Filleborn, były mistrz świata w kulturystyce, prezes Polskiego Związku Kulturystyki i Trójboju Siłowego, pokazuje własne zdjęcie zrobione na zawodach - piękna, muskularna sylwetka, która niewątpliwie ociera się o ideał. Ale Paweł Filleborn kręci głową, bo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego