Typ tekstu: Książka
Autor: Antoszewski Roman
Tytuł: Kariera na trzy karpie morskie
Rok: 2000
kieliszki. Korbas wskazał palcem na te kieliszki i jęknął żałośnie:
- Zdrowie, towarzyszu dyrektorze, ze względu na zdrowie, lekarz zakazał, ale takie homeopatyczne dawki jeszcze nikomu nie zaszkodziły, nieprawdaż? Proszę najserdeczniej.
Przytaknąłem gospodarzowi, a ten przeszedł do sedna sprawy:
- Wielkie zwycięstwo, towarzyszu dyrektorze, wielkie zwycięstwo. A wykręcali się, a jakże, taka ich natura, ale tak ich przyparłem do muru, tak ich frontalnie, tego ten, że musieli. No rozumiecie. Krótko mówiąc, z puli centralnej macie trzy etaty. My tu wewnętrznie pogimnastykujemy się i dorzucimy wam następne trzy administracyjne, przerzucimy też wam z warsztatów naprawczych dwóch techników, damy wam jednego piłkarza, powiadam wam, pierwszej klasy
kieliszki. Korbas wskazał palcem na te kieliszki i jęknął żałośnie:<br>- Zdrowie, towarzyszu dyrektorze, ze względu na zdrowie, lekarz zakazał, ale takie homeopatyczne dawki jeszcze nikomu nie zaszkodziły, nieprawdaż? Proszę najserdeczniej. <br>Przytaknąłem gospodarzowi, a ten przeszedł do sedna sprawy:<br>- Wielkie zwycięstwo, towarzyszu dyrektorze, wielkie zwycięstwo. A wykręcali się, a jakże, taka ich natura, ale tak ich przyparłem do muru, tak ich frontalnie, tego ten, że musieli. No rozumiecie. Krótko mówiąc, z puli centralnej macie trzy etaty. My tu wewnętrznie pogimnastykujemy się i dorzucimy wam następne trzy administracyjne, przerzucimy też wam z warsztatów naprawczych dwóch techników, damy wam jednego piłkarza, powiadam wam, pierwszej klasy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego