Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
do Młodziaków.
Podobnie jak w szkole, ale znacznie skuteczniej, rzekomy Józio zostanie ponownie spętany i uzależniony. Jego przestrzeń wolności zagarniają teraz i zabudowują - z równą pilnością - Pimko i Młodziakowie, wypełniając ją znakami, które rodzą się jakby mechanicznie z symetrycznie przeciwstawnych ideałów. Im usilniej brzęczy "ckliwe ględzenie Pimczyne" (F 107-108), im bardziej belfer wyrzeka na epokę "sportów i jazz-bandów! Powojenne zdziczenie obyczajów! (...) Głód użycia nowego pokolenia!" (F 104) - tym bardziej Młodziakowa pragnie "Zburzyć w ojczyźnie wszystkie miejsca stare, pozostawić tylko młode miejsca, zburzyć Kraków!" (F 110) Już podział kraju na miejsca młode i stare budzi wesołość... Nie ma nic śmieszniejszego niż
do Młodziaków.<br>Podobnie jak w szkole, ale znacznie skuteczniej, rzekomy Józio zostanie ponownie spętany i uzależniony. Jego przestrzeń wolności zagarniają teraz i zabudowują - z równą pilnością - Pimko i Młodziakowie, wypełniając ją znakami, które rodzą się jakby mechanicznie z symetrycznie przeciwstawnych ideałów. Im usilniej brzęczy "ckliwe ględzenie Pimczyne" (F 107-108), im bardziej belfer wyrzeka na epokę "sportów i jazz-bandów! Powojenne zdziczenie obyczajów! (...) Głód użycia nowego pokolenia!" (F 104) - tym bardziej Młodziakowa pragnie "Zburzyć w ojczyźnie wszystkie miejsca stare, pozostawić tylko młode miejsca, zburzyć Kraków!" (F 110) Już podział kraju na miejsca młode i stare budzi wesołość... Nie ma nic śmieszniejszego niż
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego