Typ tekstu: Książka
Autor: Teplicki Zbigniew
Tytuł: Wielcy Indianie Ameryki Północnej
Rok: 1994
nie oddacie nam zagarniętych terenów". W odpowiedzi Harrison oświadczył twardo, że gdyby Wielki Duch pragnął zjednoczenia Indian, dałby im jeden wspólny język. Jeżeli zaś chodzi o ziemię, to kupił ją legalnie od Majamiów, Kikapów i innych plemion. Szaunisi zatem nie powinni w ogóle interesować się tą sprawą. Słuchając wywodu Harrisona, impulsywny Tecumseh wykrzyknął, że gubernator kłamie. Potomek bogatych plantatorów z Wirginii, który robił zawrotną karierę polityczną i wojskową, ledwie ścierpiał tę obelgę. W pierwszym odruchu chwycił za rękojeść szabli. Straż przyboczna uniosła pistolety, wojownicy indiańscy krzepko ujęli tomahawki. Do bójki jednak nie doszło, naradę odłożono na następny dzień. Gdy nieco opadły
nie oddacie nam zagarniętych terenów". W odpowiedzi <name type="person">Harrison</> oświadczył twardo, że gdyby Wielki Duch pragnął zjednoczenia Indian, dałby im jeden wspólny język. Jeżeli zaś chodzi o ziemię, to kupił ją legalnie od Majamiów, Kikapów i innych plemion. Szaunisi zatem nie powinni w ogóle interesować się tą sprawą. Słuchając wywodu <name type="person">Harrisona</>, impulsywny <name type="person">Tecumseh</> wykrzyknął, że gubernator kłamie. Potomek bogatych plantatorów z Wirginii, który robił zawrotną karierę polityczną i wojskową, ledwie ścierpiał tę obelgę. W pierwszym odruchu chwycił za rękojeść szabli. Straż przyboczna uniosła pistolety, wojownicy indiańscy krzepko ujęli tomahawki. Do bójki jednak nie doszło, naradę odłożono na następny dzień. Gdy nieco opadły
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego