Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 1 (149)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
trzech ochroniarzy z warszawskiej firmy "Janczar" jeździło po mieście służbowym Polonezem i w stanie upojenia alkoholowego odbierało pieniądze z kiosków "Ruchu". Mieli przy sobie broń ostrą i gazową. Patrol policji zatrzymał ich dopiero pod koniec trasy. Po przewiezieniu do komendy okazało się, że kierowca miał we krwi 0,98 promila, inkasent (pistolet gazowy) - 1,31 promila, a trzeci ochroniarz (z bronią ostrą) - 0,53 promila alkoholu we krwi. Podczas przesłuchania mężczyźni stwierdzili, że wypili dla rozgrzewki znalezioną w samochodzie butelkę wódki.
Czarna seria wypadków spowodowanych przez ochroniarzy miała miejsce trzy miesiące później w Pabianicach. 4 marca pod barem "Markus", przy głównej
trzech ochroniarzy z warszawskiej firmy "Janczar" jeździło po mieście służbowym Polonezem i w stanie upojenia alkoholowego odbierało pieniądze z kiosków "Ruchu". Mieli przy sobie broń ostrą i gazową. Patrol policji zatrzymał ich dopiero pod koniec trasy. Po przewiezieniu do komendy okazało się, że kierowca miał we krwi 0,98 promila, inkasent (pistolet gazowy) - 1,31 promila, a trzeci ochroniarz (z bronią ostrą) - 0,53 promila alkoholu we krwi. Podczas przesłuchania mężczyźni stwierdzili, że wypili dla rozgrzewki znalezioną w samochodzie butelkę wódki.<br>Czarna seria wypadków spowodowanych przez ochroniarzy miała miejsce trzy miesiące później w Pabianicach. 4 marca pod barem "Markus", przy głównej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego