Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna Śląska
Nr: 28/1
Miejsce wydania: Katowice
Rok: 1998
9 górników przez oddziały zwarte milicji) odprawiał nabożeństwa, był ks. Henryk Bolczyk.

W doniesieniu jest mowa również o tym, że zarówno górnicy jak i milicjanci godzili się z tym, że mogą być ofiary. Kapłan nie zrobił - według autora doniesienia - nic, aby zapobiec tragedii. - To niesłychane, ale nie jestem zaskoczony tymi insynuacjami. Już przed stanem wojennym oraz bezpośrednio po tragedii na "Wujku", pojawiały się ze strony partyjnych i esbeckich funkcjonariuszy twierdzenia, że to moja działalność kapłańska w tamtych dniach spowodowała tragedię - nie kryje swego oburzenia ksiądz H. Bolczyk. Dodał, że nic nie wie o tym, jakoby było prowadzone przeciwko niemu jakiekolwiek postępowanie
9 górników przez oddziały zwarte milicji) odprawiał nabożeństwa, był ks. Henryk Bolczyk.<br> <br> W doniesieniu jest mowa również o tym, że zarówno górnicy jak i milicjanci godzili się z tym, że mogą być ofiary. Kapłan nie zrobił - według autora doniesienia - nic, aby zapobiec tragedii. - To niesłychane, ale nie jestem zaskoczony tymi insynuacjami. Już przed stanem wojennym oraz bezpośrednio po tragedii na "Wujku", pojawiały się ze strony partyjnych i esbeckich funkcjonariuszy twierdzenia, że to moja działalność kapłańska w tamtych dniach spowodowała tragedię - nie kryje swego oburzenia ksiądz H. Bolczyk. Dodał, że nic nie wie o tym, jakoby było prowadzone przeciwko niemu jakiekolwiek postępowanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego