Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 01.16 (3)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
się dziwić, że opinia publiczna nie patrzy na nich jak na wzór i autorytet. Więcej, postrzegani bywają raczej jako ludzie, którzy się nie sprawdzili.

- Przez to, że wygłasza pan takie opinie, uchodzi pan za surowego moralistę.

- Wielu moich kolegów rzeczywiście uważa, że jestem zbyt surowy. W czasach, kiedy polska elita intelektualna uwikłała się w komunizm, byłem na Zachodzie i w związku z tym nie mogę powiedzieć z całą odpowiedzialnością, jak zachowałbym się na ich miejscu. Tylko że zawsze stawiałem sobie wysokie wymagania. A na emigracji zostałem z pełną świadomością pełnienia swego rodzaju misji o charakterze patriotycznym.

- Czy nie ma pan wrażenia
się dziwić, że opinia publiczna nie patrzy na nich jak na wzór i autorytet. Więcej, postrzegani bywają raczej jako ludzie, którzy się nie sprawdzili.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who5&gt;- Przez to, że wygłasza pan takie opinie, uchodzi pan za surowego moralistę.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who6&gt;- Wielu moich kolegów rzeczywiście uważa, że jestem zbyt surowy. W czasach, kiedy polska elita intelektualna uwikłała się w komunizm, byłem na Zachodzie i w związku z tym nie mogę powiedzieć z całą odpowiedzialnością, jak zachowałbym się na ich miejscu. Tylko że zawsze stawiałem sobie wysokie wymagania. A na emigracji zostałem z pełną świadomością pełnienia swego rodzaju misji o charakterze patriotycznym.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who5&gt;- Czy nie ma pan wrażenia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego