na niedzielę, wprowadź w kraju stan wojenny. Uzasadnisz to koniecznością obrony wartości prorodzinnych, które stanowią o bycie państwa, narodu i sojuszy. Ważne, abyś wypowiadając w telewizorze wojnę zgniliźnie, miał za sobą przybitą do ściany narodową flagę. Zalecany jest także generalski mundur i ciemne okulary. Dzięki tym gadżetom będziesz wyglądał ładnie, inteligentnie, godnie i - last but not least - groźnie.<br><br>2. Korzystając z praw stanu wojennego, zarządź godzinę policyjną i internuj nie tylko producentów i konsumentów pornografii, ale także wszystkich tych, którzy tobie lub twym kolegom czymś podpadli. Nawet jeśli twoi wrogowie nic nigdy o pornografii nie słyszeli, są jako osoby tobie nieprzychylne