Typ tekstu: Książka
Autor: Bojarska Teresa
Tytuł: Świtanie, przemijanie
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1980
poszukują bliskich, tysiące zwłok polskich obywateli czeka na ekshumację.
- Jak cuchnęli za życia, cuchną i po śmierci - skwitował jej niepokoje. - Trzeba uwinąć się z robotą, żeby uniknąć zarazy.
W zasadzie Marta przyznała mu słuszność. Przeważnie ją miał, a jednak tak trudno było się z nim dogadać. Drażnił, denerwował, a jednocześnie intrygował i pociągał. Ostatnio prawie nie opuszczał Malenia, a jeżeli, to na krótko. Próbowała dowiedzieć się, jaką właściwie pełni rolę i co konkretnie należy do jego obowiązków. Udzielał wymijających odpowiedzi. Czasami sądziła, że Franciszek Kacperczak kogoś śledzi. Kogo? Może, jak ona, szuka człowieka, który donosił Niemcom? Hamowała się, aby nie powiedzieć
poszukują bliskich, tysiące zwłok polskich obywateli czeka na ekshumację.<br> - Jak cuchnęli za życia, cuchną i po śmierci - skwitował jej niepokoje. - Trzeba uwinąć się z robotą, żeby uniknąć zarazy.<br> W zasadzie Marta przyznała mu słuszność. Przeważnie ją miał, a jednak tak trudno było się z nim dogadać. Drażnił, denerwował, a jednocześnie intrygował i pociągał. Ostatnio prawie nie opuszczał Malenia, a jeżeli, to na krótko. Próbowała dowiedzieć się, jaką właściwie pełni rolę i co konkretnie należy do jego obowiązków. Udzielał wymijających odpowiedzi. Czasami sądziła, że Franciszek Kacperczak kogoś śledzi. Kogo? Może, jak ona, szuka człowieka, który donosił Niemcom? Hamowała się, aby nie powiedzieć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego