Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 47
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
sam Chrystus - moim wybawicielem i sędzią, choć teraz sam oczekuje pomocy i ocalenia. Dzisiaj słowa Jezusa brzmiałyby również: "Byłem chory na AIDS, a przyszliście do Mnie". Dotknięci tą chorobą należą bez wątpienia do najbiedniejszych ludzi naszego pokolenia. Nie można pozostać obojętnym na ich los. Jest wśród nich tyle poranionych, złamanych istnień ludzkich. Potrzebują zrozumienia, życzliwości i współczucia. Każdy i każda z nich jest czyimś synem, bratem i siostrą. Czasem jedyną rzeczą, jakiej pragną, jest zwyczajna możliwość rozmowy oraz przyjazna obecność kogoś, kto ich wysłucha. Trzeba pomóc im zachować bodaj resztki nadziei, że nie wszystko jest stracone. Obecność kapłana i udzielone przez niego
sam Chrystus - moim wybawicielem i sędzią, choć teraz sam oczekuje pomocy i ocalenia. Dzisiaj słowa Jezusa brzmiałyby również: "Byłem chory na AIDS, a przyszliście do Mnie". Dotknięci tą chorobą należą bez wątpienia do najbiedniejszych ludzi naszego pokolenia. Nie można pozostać obojętnym na ich los. Jest wśród nich tyle poranionych, złamanych istnień ludzkich. Potrzebują zrozumienia, życzliwości i współczucia. Każdy i każda z nich jest czyimś synem, bratem i siostrą. Czasem jedyną rzeczą, jakiej pragną, jest zwyczajna możliwość rozmowy oraz przyjazna obecność kogoś, kto ich wysłucha. Trzeba pomóc im zachować bodaj resztki nadziei, że nie wszystko jest stracone. Obecność kapłana i udzielone przez niego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego