Obsługi Placówek "Ambasador", które szybko, sprawnie i za pieniądze reprezentować będzie polskie interesy w... Polsce? MSZ i placówki zlecałyby takiej firmie część swoich obowiązków - kupić i wysłać kilim z orłem do Peru, nową powieść do Chile, starą fotografię na wystawę do Rosji, książkę telefoniczną, partyturę, grzyby suszone, płytę z nagraniem itd. itp. Mówię serio - ja bym w obsługę MSZ częściowo zaangażował sektor prywatny.</><br> <br><div><tit>FOTOGRAFIA PAMIĘCI</><br>Trudno wyobrazić sobie książkę pisaną w Chile bez wzmianki o okolicznościach, które doprowadziły do wojskowego zamachu stanu 11 września 1973 roku, o roli, jaką odegrali Salvador Allende i Augusto Pinochet. Chociaż nie piszę historii Chile ani