Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzejewski Jerzy
Tytuł: Teraz na ciebie zagłada
Rok wydania: 1976
Rok powstania: 1975
JUŻ NIEŚWIADOMY, CZY T0, CO BYŁ UJRZAŁ I CO SAM MÓWIŁ, SNEM BYŁO CZY JESZCZE JAWĄ.
Zbudził się o wschodzie słońca.
Rozrzucił kości jagnięcia, a skórę ukrył pod kamieniem.
Potem wrócił do Jaskini Wiatrów.
Nie okazał zdziwienia, gdy ujrzał Chawę u wejścia do groty, a obu synów stojących nie opodal jadeitowego głazu.
Nie patrząc na nich, zasiadł na swoim siedzisku.
- Bądź pozdrowiony, ojczulku - powiedział młodszy, wdzięcznie się kłaniając.
- Niestety znów smutnej wieści jestem zwiastunem.
Musisz jednak wiedzieć, że tej nocy dziki zwierz porwał jedno jagnię tylko ślady sczerniałej krwi po nim zostały: Można żywić obawę, że krwawy rabuś, zasmakowawszy w łatwej
JUŻ NIEŚWIADOMY, CZY T0, CO BYŁ UJRZAŁ I CO SAM MÓWIŁ, SNEM BYŁO CZY JESZCZE JAWĄ.<br>Zbudził się o wschodzie słońca.<br>Rozrzucił kości jagnięcia, a skórę ukrył pod kamieniem.<br>Potem wrócił do Jaskini Wiatrów.<br>Nie okazał zdziwienia, gdy ujrzał Chawę u wejścia do groty, a obu synów stojących nie opodal jadeitowego głazu.<br>Nie patrząc na nich, zasiadł na swoim siedzisku.<br>- Bądź pozdrowiony, ojczulku - powiedział młodszy, wdzięcznie się kłaniając.<br>- Niestety znów smutnej wieści jestem zwiastunem.<br>Musisz jednak wiedzieć, że tej nocy dziki zwierz porwał jedno jagnię tylko ślady sczerniałej krwi po nim zostały: Można żywić obawę, że krwawy rabuś, zasmakowawszy w łatwej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego