Typ tekstu: Książka
Autor: Siemion Piotr
Tytuł: Niskie Łąki
Rok: 2000
obudzić już dawno, ale zamiast wstać, leżała spokojnie, poddając się dotknięciom oddechu na szyi, z ciepłem promieniującym z obu ciał wzdłuż pleców, pupy, ud. Za to teraz podniosła głowę i prędkim ruchem wraziła dłoń głęboko między prześcieradła, a potem zacisnęła szpony na zdobyczy.
- Kraaa!
- Hej, hej, kondorze! Nie porywaj Marysi jagniątka.
-Che, twardy rożek wyrósł temu jagniątku. Czemu nie zakręcony, ha?
- Puszczaj, wariatko, bo ukręcisz! Ej! Szuuu, sio, ptaszydło!
Kondor zniknął w śniegach pościeli i w szamotaninie zaczął dziobać łup. Anglik obrócił się bardziej na plecy i próbował myśleć o Inkach, lecz tam, gdzie u niego było Peru, jej, Zoe, objawiał
obudzić już dawno, ale zamiast wstać, leżała spokojnie, poddając się dotknięciom oddechu na szyi, z ciepłem promieniującym z obu ciał wzdłuż pleców, pupy, ud. Za to teraz podniosła głowę i prędkim ruchem wraziła dłoń głęboko między prześcieradła, a potem zacisnęła szpony na zdobyczy.<br>- Kraaa!<br>- Hej, hej, kondorze! Nie porywaj Marysi jagniątka.<br>-Che, twardy rożek wyrósł temu jagniątku. Czemu nie zakręcony, ha?<br>- Puszczaj, wariatko, bo ukręcisz! Ej! Szuuu, sio, ptaszydło!<br>Kondor zniknął w śniegach pościeli i w szamotaninie zaczął dziobać łup. Anglik obrócił się bardziej na plecy i próbował myśleć o Inkach, lecz tam, gdzie u niego było Peru, jej, Zoe, objawiał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego