Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o Big Brotherze,o książkach
Rok powstania: 2001
no.
Szminek, cieni do powiek, rzęsów nie malują.
Yhy, yhy.
Przecież my też nie.
zobacz zobacz taką...

Ej, zobacz taką pudernicę na tym... na ulicy, nie
Różów nigdy nie kładłam ani co
I wyobraź sobie, jak ona wygląda bez bez makijażu. Paskudnie.
Tak.
Ja miałam taką koleżankę. Umalowana była jak jajko wielkanocne, nie?

Dosłownie ci mówię, że że ona miała normalnie kilogram tego tej tapety na buzi. Przecież jak był upał, wiesz, to jej normalnie spływało. Jak jak to można było zdrapywać i tam było z pięć warstw na tej na tej twarzy.
Ale jak odsłoniła rzeczywistość, to można się było wystraszyć
no.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Szminek, cieni do powiek, &lt;orig reg="rzęs"&gt;rzęsów&lt;/&gt; nie malują.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Yhy, yhy.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Przecież my też nie.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;&lt;gap&gt; zobacz zobacz taką...&lt;/&gt;<br>&lt;vocal desc="voice"&gt;<br>&lt;who1&gt;Ej, zobacz taką pudernicę na tym... &lt;overlap&gt;na ulicy, nie&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;&lt;overlap&gt;Różów nigdy nie kładłam ani co &lt;gap&gt;&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;I wyobraź sobie, jak ona wygląda &lt;vocal desc="yyy"&gt; bez bez makijażu. Paskudnie.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Tak.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Ja miałam taką koleżankę. Umalowana była jak jajko wielkanocne, nie?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;&lt;vocal desc="laugh"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Dosłownie ci mówię, że że ona miała normalnie kilogram &lt;vocal desc="yyy"&gt; tego tej tapety na buzi. Przecież jak był upał, wiesz, to jej normalnie spływało. Jak jak to można było zdrapywać i tam było z pięć warstw na tej na tej twarzy.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Ale jak odsłoniła rzeczywistość, to można się było wystraszyć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego