Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
chcę być nie tylko współwłaścicielem, ale prezesem zarządu i dyrektorem generalnym" - i pierwszy przestanie nim być na własne życzenie. Sam tego chce? Przynajmniej tak mówi dzisiaj, kiedy jego ukochany Exbud przechodzi pod kontrolę szwedzkiego koncernu budowlanego Skanska, a on, zawsze pierwszy, zawsze niezależny, zostanie - a i to nie wiadomo na jak długo - jej najemnym pracownikiem.
Zaraska musiał być pierwszy we wszystkim, co robił. W szkole, w sporcie, w zespole tanecznym. Gdyby los go rzucił nie do budownictwa, a do archeologii albo spadochroniarstwa, kopałby najgłębiej i skakał najszybciej. W książce sam podkpiwa ze swojego niewielkiego wzrostu, który rekompensował sprytem. "Gdyby Bozia dała mi słuch
chcę być nie tylko współwłaścicielem, ale prezesem zarządu i dyrektorem generalnym" - i pierwszy przestanie nim być na własne życzenie. Sam tego chce? Przynajmniej tak mówi dzisiaj, kiedy jego ukochany Exbud przechodzi pod kontrolę szwedzkiego koncernu budowlanego Skanska, a on, zawsze pierwszy, zawsze niezależny, zostanie - a i to nie wiadomo na jak długo - jej najemnym pracownikiem.<br>Zaraska musiał być pierwszy we wszystkim, co robił. W szkole, w sporcie, w zespole tanecznym. Gdyby los go rzucił nie do budownictwa, a do archeologii albo spadochroniarstwa, kopałby najgłębiej i skakał najszybciej. W książce sam podkpiwa ze swojego niewielkiego wzrostu, który rekompensował sprytem. "Gdyby Bozia dała mi słuch
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego