dziewczynę, którą tak bronisz - powiedział rozzłoszczony Bum-Drum.<br>- Dobrze - zgodził się Maciuś - niech zostanie w moim pałacu, niech się uczy, a gdy zostanie królową, będzie taką samą reformatorką wśród czarnych, jak ja jestem królem-reformatorem wśród białych.<br> <page nr=161> Rzecz dziwna: w godzinę po tej całej awanturze Klu-Klu zachowywała się tak, jak gdyby tu już była bardzo dawno.<br>A kiedy stary profesor, który znał pięćdziesiąt języków, przemówił do niej po murzyńsku i wytłumaczył, co chce z nią zrobić Maciuś - odpowiedziała od razu:<br> - Ja tak samo myślałam. Mój złoty, lwi, krokodylowy profesorze, tylko zaraz zacznij mnie uczyć waszego języka, bo inaczej nie mogę powiedzieć