Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Motor
Nr: 40
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1975
nich tkwiły już na obręczach, przyjrzałem się im baczniej. I okazało się, że trzeba pilnować, bo u Wyjątkowego Specjalisty Nr II nie wiedzą, że producent moich (popularnych przecież) opon, ma zwyczaj zaznaczania barwną plamką na boku, że w tym
miejscu powinien znajdować się zaworek, co zlekceważyli sobie monterzy i założyli jak leci. A przecież owo oznaczenie czemuś służy.
Kiedy wreszcie skończono montaż przy pomocy zresztą automatycznych urządzeń do przykręcania nakrętek (tak zwany "pic-błysk dla klienta") zapłaciłem 480 złotych za założenie i wyważenie czterech opon i ruszyłem ze stacji.
Pierwsze metry na nowych oponach to wyostrzony słuch kierowcy, łowi się każdy nowy
nich tkwiły już na obręczach, przyjrzałem się im baczniej. I okazało się, że trzeba pilnować, bo u Wyjątkowego Specjalisty Nr II nie wiedzą, że producent moich (popularnych przecież) opon, ma zwyczaj zaznaczania barwną plamką na boku, że w tym<br>miejscu powinien znajdować się zaworek, co zlekceważyli sobie monterzy i założyli jak leci. A przecież owo oznaczenie czemuś służy.<br> Kiedy wreszcie skończono montaż przy pomocy zresztą automatycznych urządzeń do przykręcania nakrętek (tak zwany "&lt;orig&gt;pic-błysk&lt;/&gt; dla klienta") zapłaciłem 480 złotych za założenie i wyważenie czterech opon i ruszyłem ze stacji.<br> Pierwsze metry na nowych oponach to wyostrzony słuch kierowcy, łowi się każdy nowy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego