Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Lesio
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1973
w piątek o północy, na rozstajnych drogach, w czasie nowiu księżyca. Z tego, co ja wiem, to musimy mieć jeszcze czarnego kota, nietoperza, sowę, trzynaście gromnic i suszoną żmiję. I chyba z parę pająków, ale nie jestem pewien.
- Żadnych pająków! - zaprotestowała odruchowo Barbara.
- Kota mamy - powiedział z rozgoryczeniem Janusz. - Wszyscy jak leci. Nietoperza i żmiję jakoś by się dało skombinować, ale gromnice to już chyba musielibyśmy ukraść. Zdaje się, że to jest coś drogiego.
- A w ogóle to akurat teraz jest pełnia - dodał jeszcze Karolek z niesmakiem.
Fundusze uległy wyczerpaniu. Terminy płatności zwisały coraz niżej nad głową. Gimnastyka finansowa wkroczyła w dziedzinę
w piątek o północy, na rozstajnych drogach, w czasie nowiu księżyca. Z tego, co ja wiem, to musimy mieć jeszcze czarnego kota, nietoperza, sowę, trzynaście gromnic i suszoną żmiję. I chyba z parę pająków, ale nie jestem pewien.<br>- Żadnych pająków! - zaprotestowała odruchowo Barbara.<br>- Kota mamy - powiedział z rozgoryczeniem Janusz. - Wszyscy jak leci. Nietoperza i żmiję jakoś by się dało skombinować, ale gromnice to już chyba musielibyśmy ukraść. Zdaje się, że to jest coś drogiego.<br>- A w ogóle to akurat teraz jest pełnia - dodał jeszcze Karolek z niesmakiem.<br>Fundusze uległy wyczerpaniu. Terminy płatności zwisały coraz niżej nad głową. Gimnastyka finansowa wkroczyła w dziedzinę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego