już go ma?</><br><whon> - No, już rok.</><br><whon> - No, to jakiś kiepski, jak się zepsuł po roku.</><br><whon> - Ale wie pani, on normalnie wszystko może napisać, tylko, że ma fioletowy obraz.</><br><whon> - No, to monitor jest może, jakieś odbarwienia.</><br><whon> - <gap> przy tym słabo widać.</><br><whon> - No, to na pewno monitor, no <gap> muszą zajrzeć tam, to zależy, jak nic się nie stało <gap> myślałam, że jakby bez gwarancji, to bym przysłała kolegę, który się zajmuje komputerami.</><br><whon> - Nie, on ma gwarancję, wie pani, dlaczego ma <gap> Ale dobrze wiedzieć, że pani ma <gap></><br><whon> - Tak, tak <gap></> <br><whon> - Ona w pracy się <gap></><br><whon> - Nawet wieczorem przyjedzie i <gap> Nie mówię, że nawet wieczorem może przyjechać <gap></><br><whon> - <gap> Do pracy wczoraj