Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: Czarne oceany
Rok: 2004
znajdował się, podobnie jak sam Nicholas, na bocznym torze, dochodziły go tylko echa. Częścią swej świadomości Hunt wciąż przebywał na sali wykładowej Bunkra i słuchał orlonosego Per-Muellera, balansując na krawędzi iluminacyjnej ekstazy. Konieczność skupienia się na słowach szwagra irytowała go. Skończyć to czym prędzej. Ale przyzwyczajenie, ale nawyki - które, jak uczy Arystotel, kształtują prawdziwą naturę człowieka - mówiły mu co innego: wyczekaj, pozwól przeciwnikowi się zaangażować, niech uderzy pierwszy, impet własnych słów pchnie go na ścianę.
- W czasie epidemii - ciągnął Tito - władzę największą posiadają ci, którzy segregują ludzi: na wartych ratunku i na zdanych na łaskę zarazy. Ci, którzy rozdzielają skromne
znajdował się, podobnie jak sam Nicholas, na bocznym torze, dochodziły go tylko echa. Częścią swej świadomości Hunt wciąż przebywał na sali wykładowej Bunkra i słuchał orlonosego Per-Muellera, balansując na krawędzi iluminacyjnej ekstazy. Konieczność skupienia się na słowach szwagra irytowała go. Skończyć to czym prędzej. Ale przyzwyczajenie, ale nawyki - które, jak uczy Arystotel, kształtują prawdziwą naturę człowieka - mówiły mu co innego: wyczekaj, pozwól przeciwnikowi się zaangażować, niech uderzy pierwszy, impet własnych słów pchnie go na ścianę. <br>- W czasie epidemii - ciągnął Tito - władzę największą posiadają ci, którzy segregują ludzi: na wartych ratunku i na zdanych na łaskę zarazy. Ci, którzy rozdzielają skromne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego