Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
na oddziale psychiatrycznym w szpitalu.
"Może nie był to "Lot nad kukułczym gniazdem" - wspominają koledzy z czasów studiów, których zapraszał na dyżury - ale mogliśmy zobaczyć jak przeprowadza z chorymi wywiad rozpoznawczy. To byli w większości nieszkodliwi wariaci. Nigdy nie był wobec nich złośliwy ani niegrzeczny. On po prostu uwielbiał pokazywać jak panuje nad nimi, ani na chwilę nie tracąc dobrych manier i wewnętrznego spokoju".
"Bob miał jeszcze jedno nieszkodliwe dziwactwo - zauważa John Sullivan, kolega Hanssena z dawnych lat. - Ciągle opowiadał swój sen, w którym siedzi na tronie jak chiński cesarz z dynastii Ming i wydaje wyroki na swoich wrogów, krzycząc "Straż
na oddziale psychiatrycznym w szpitalu.<br>"Może nie był to "Lot nad kukułczym gniazdem" - wspominają koledzy z czasów studiów, których zapraszał na dyżury - ale mogliśmy zobaczyć jak przeprowadza z chorymi wywiad rozpoznawczy. To byli w większości nieszkodliwi wariaci. Nigdy nie był wobec nich złośliwy ani niegrzeczny. On po prostu uwielbiał pokazywać jak panuje nad nimi, ani na chwilę nie tracąc dobrych manier i wewnętrznego spokoju".<br>"Bob miał jeszcze jedno nieszkodliwe dziwactwo - zauważa John Sullivan, kolega Hanssena z dawnych lat. - Ciągle opowiadał swój sen, w którym siedzi na tronie jak chiński cesarz z dynastii Ming i wydaje wyroki na swoich wrogów, krzycząc "Straż
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego