dwiema wolnościami? Czy można oprzeć społeczeństwo na zasadzie innej niż liberalna, która głosi, że granicą mojej wolności jest wolność drugiego człowieka?<br>Czy mówienie o tym, że jest źle, gdy wypowiada się słowa pełne nienawiści, pogardy lub kłamstwa, jest kneblowaniem demokracji, czy raczej służy umacnianiu demokracji? To bardzo dobra ilustracja tego, jak wiele wówczas było w Polsce rozhisteryzowania. Papież z całą mocą stawia przed nami problem wolności. Norwid, do którego odwołuje się Papież wcześniej, nawiasem mówiąc, jedyna postać, którą przywołuje Papież podczas wszystkich pielgrzymek, jest filozofem i poetą wolności. Wolność słowa jest wielką wartością i ani w przemówieniach Papieża, ani w żadnym