Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Krzysiek
Rok powstania: 2003
przy przekraczaniu granicy.
Ale to chyba nie tak od razu, bo tutaj jakoś układ z Schengen czy coś. To jakoś ma wejść chyba dopiero rok czy ileś, , tego i będą, będzie teoretycznie normalna granica na początku.
I od razu wszyscy Polacy do Niemiec.
. Nie, wątpię. Myślę, że to tak samo, jak nie wszyscy Niemcy przyjadą wykupi...,wykupywać Polaków, tego...
Na Mazury, na Mazury przyjadą.
Polacy....Co prawda trochę są na pewno, kurde. W sumie, jak ja bym miał możliwość, to bym sobie kupił działkę, nie wiem, gdzieś tam na Białorusi albo pod Lwowem. Pewnie tam jest, takie ceny są, że za
przy przekraczaniu granicy. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; Ale to chyba nie tak od razu, bo tutaj jakoś układ z Schengen czy coś. To jakoś ma wejść chyba dopiero rok czy ileś, &lt;vocal desc="yy"&gt;, tego i będą, będzie teoretycznie normalna granica na początku. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; I od razu wszyscy Polacy do Niemiec. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; &lt;vocal desc="hmm"&gt;. Nie, wątpię. Myślę, że to tak samo, jak nie wszyscy Niemcy przyjadą &lt;unclear&gt;wykupi...&lt;/unclear&gt;,wykupywać Polaków, tego... &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; Na Mazury, na Mazury przyjadą&lt;gap&gt;.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Polacy....Co prawda trochę są na pewno, kurde. W sumie, jak ja bym miał możliwość, to bym sobie kupił działkę, nie wiem, gdzieś tam na Białorusi albo pod Lwowem. Pewnie tam jest, takie ceny są, że za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego