Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
ty. Umówię cię z trenerem z klubu. Tylko przynieś zgodę rodziców.

Helena była w wyjątkowo dobrym nastroju. Stała przed lustrem w nowym biustonoszu, z zadowoleniem patrząc na swoje odbicie. Było to w czasach, kiedy jeszcze ani zwiększająca się z wiekiem masa kobiecego ciała, ani samo starzenie się nie były traktowane jak wstydliwa choroba, którą należy zwalczać i starannie ukrywać, lecz jak naturalny proces, którym nie trzeba się zadręczać.

- Spójrz, jaką masz zgrabną matkę - powiedziała, widząc Joannę wychodzącą ze swojego pokoju. Joanna popatrzyła na białe ciało Heleny wylewające się z majtek i biustonosza. Inne matki bywały jeszcze grubsze, więc Helena nie musiała
ty. Umówię cię z trenerem z klubu. Tylko przynieś zgodę rodziców. <br><br>Helena była w wyjątkowo dobrym nastroju. Stała przed lustrem w nowym biustonoszu, z zadowoleniem patrząc na swoje odbicie. Było to w czasach, kiedy jeszcze ani zwiększająca się z wiekiem masa kobiecego ciała, ani samo starzenie się nie były traktowane jak wstydliwa choroba, którą należy zwalczać i starannie ukrywać, lecz jak naturalny proces, którym nie trzeba się zadręczać. <br><br>- Spójrz, jaką masz zgrabną matkę - powiedziała, widząc Joannę wychodzącą ze swojego pokoju. Joanna popatrzyła na białe ciało Heleny wylewające się z majtek i biustonosza. Inne matki bywały jeszcze grubsze, więc Helena nie musiała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego