Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
rozumienie... Zdarzyło się raz a wojowano wtedy na ślicznych równinach lombardzkich - iż w wiosce zdobytej na Francuzach przez Derkaczowy batalion znaleźli żołnierze rozrzucone po domach papiery, w polskim i niemieckim języku - pięknie zadrukowane. Kamrat, co się na druku rozumiał, jedną z takich kartek odczytał Derkaczowi - ukradkiem i z wielkimi ostrożnościami, jako iż kaprale i oficerkowie pilnie baczyli zewsząd, by się gdzie żołnierz z żołnierzem tajemnie nie zagadywał-Kamrat, nazwiskiem Lelito, długo chrząkając i wytężając się niezmiernie, ściszanym głosem slabizował ów papier znaleziony -- "Polacy! Nadzieja powstaje... Francja zwycięża... Czekając lepszych losów dla kraju naszego, idźmy pod jej chorągwie... Te są oznakiem honoru..."
- Jak
rozumienie... Zdarzyło się raz a wojowano wtedy na ślicznych równinach lombardzkich - iż w wiosce zdobytej na Francuzach przez Derkaczowy batalion znaleźli żołnierze rozrzucone po domach papiery, w polskim i niemieckim języku - pięknie zadrukowane. Kamrat, co się na druku rozumiał, jedną z takich kartek odczytał Derkaczowi - ukradkiem i z wielkimi ostrożnościami, jako iż kaprale i oficerkowie pilnie baczyli zewsząd, by się gdzie żołnierz z żołnierzem tajemnie nie zagadywał-Kamrat, nazwiskiem Lelito, długo chrząkając i wytężając się niezmiernie, ściszanym głosem slabizował ów papier znaleziony -- "Polacy! Nadzieja powstaje... Francja zwycięża... Czekając lepszych losów dla kraju naszego, idźmy pod jej chorągwie... Te są oznakiem honoru..."<br>- Jak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego