Typ tekstu: Książka
Autor: Płoński Janusz, Rybiński Maciej
Tytuł: Góralskie tango
Rok: 1978
Nie. Mam kilka samochodów. Oprócz tej cytryny mam żuka, stara...

- Czy ma pan inny samochód osobowy?
- Osobowy? Nie, ten mi jakoś wystarcza.
- Dobrze. Wróćmy na górę.
Usiedli znowu w głębokich fotelach.
- Jak to się stało - zaczął kapitan - że otrzymaliśmy informację o pańskim mercedesie stojącym w Zakopanem? Czy mógłby pan to jakoś wyjaśnić?
- A jaki to był mercedes? - Skowroński zapalił papierosa. - Kremowy z ciemnym dachem?
- Tak. Z rejestracją podwarszawską.
- To pewnie wóz Pawła. A skąd się wzięła ta informacja? To też proste, tak mi się przynajmniej wydaje. Czasem zamieniamy się samochodami. Wielu naszych znajomych widząc gdzieś Pawła, sądzi, że widzieli mnie. I
Nie. Mam kilka samochodów. Oprócz tej cytryny mam żuka, stara...<br>&lt;page nr=164&gt;<br>- Czy ma pan inny samochód osobowy?<br>- Osobowy? Nie, ten mi jakoś wystarcza.<br>- Dobrze. Wróćmy na górę.<br>Usiedli znowu w głębokich fotelach.<br>- Jak to się stało - zaczął kapitan - że otrzymaliśmy informację o pańskim mercedesie stojącym w Zakopanem? Czy mógłby pan to jakoś wyjaśnić?<br>- A jaki to był mercedes? - Skowroński zapalił papierosa. - Kremowy z ciemnym dachem?<br>- Tak. Z rejestracją podwarszawską.<br>- To pewnie wóz Pawła. A skąd się wzięła ta informacja? To też proste, tak mi się przynajmniej wydaje. Czasem zamieniamy się samochodami. Wielu naszych znajomych widząc gdzieś Pawła, sądzi, że widzieli mnie. I
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego