jest to siedzenie w fotelu, fotelu życiowym i zachodnioeuropejskim, czy też może raczej wiszenie na krzyżu. Ba, na dwoje babka wróżyła. Ale coś mi się tak zdaje, że i jedno, i drugie to jakoś nie jest w porządku. Bo wy, co na tych fotelach siedzicie kulturalnie i zachodnioeuropejsko, to siedzicie jakoś chytrze, przebiegle, niezwykle materialistycznie i egoistycznie, a wyraz waszych twarzy mówi, że cel uświęca środki. Wy politycy. Ba, polityka! Wy jesteście humanitarni, ale ba, polityka, tu się trzeba pogodzić z tym i owym, tu trzeba tak od tyłu, od tyłu i te de. Polityka to świństwo, to wielkie świństwo, wy