Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
których on, w latach bernardyńskiej edukacji, nie dowiedział się ani słowa... Derkaczowe mówienie wydawało mu się czymś niezmiernie niepojętym, trudnym do przeniknięcia zwyczajnym rozumem - lecz równocześnie przez jakiś puls osobliwy w tym mówieniu drgający - żywym i prawie naocznie widzialnym; tak widzialnym jak ta oto przed nim wielka, spokojna twarz kowala, jaskrawo oświetlona z jednej strony odblaskiem kuźniczego ognia, a z drugiej pogrążona w czarnym cieniu - - Tak się tamten naród dobił praw... Bo i jakże inaczej?... Nie przychodzą takie rzeczy z łaskawości, ano i z dobrej woli tych, co twardą ręką lud dzierżąc na jego nędzy i upodleniu swoją wspaniałość i byt
których on, w latach bernardyńskiej edukacji, nie dowiedział się ani słowa... Derkaczowe mówienie wydawało mu się czymś niezmiernie niepojętym, trudnym do przeniknięcia zwyczajnym rozumem - lecz równocześnie przez jakiś puls osobliwy w tym mówieniu drgający - żywym i prawie naocznie widzialnym; tak widzialnym jak ta oto przed nim wielka, spokojna twarz kowala, jaskrawo oświetlona z jednej strony odblaskiem kuźniczego ognia, a z drugiej pogrążona w czarnym cieniu - - Tak się tamten naród dobił praw... Bo i jakże inaczej?... Nie przychodzą takie rzeczy z łaskawości, ano i z dobrej woli tych, co twardą ręką lud dzierżąc na jego nędzy i upodleniu swoją wspaniałość i byt
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego